Fotowoltaika Gliwice to temat, który cały czas budzi sporo kontrowersji. Związane są one przede wszystkim z tym, że fotowoltaika Śląsk to uzyskiwanie energii bezpośrednio ze słońca, ale nietrudno zauważyć, że przez ponad połowę dnia słońca na niebie nie ma, bo jest noc lub dopiero ono wstaje lub już znika za horyzontem, a do tego przecież dochodzi jeszcze zachmurzenie. Kiedy są grube chmury, pada deszcz lub śnieg, słońca jest niewiele. Co wtedy z taką instalacją zrobić?
Produkcja prądu na kredyt
Takie obiekcje są jak najbardziej sensowne. Kiedy nie ma słońca, nie ma też energii ze słońca i fotowoltaika po prostu stoi. Instalacje fotowoltaiczne, w zależności od warunków, wytwarzają różne ilości prądu. Nie jest to jednak aż tak duży problem, jak mogłoby się wydawać, ponieważ nie działamy w próżni.
Nawet jeśli w jakimś domu jest fotowoltaika Małopolska i celujemy głównie w wykorzystanie swojej energii, dalej taki dom jest podłączony do sieci i korzysta z prądu z elektrowni. Nie jest to paradoks, ponieważ w czasie, kiedy energii jest dużo, ta jest oddawana do sieci i tam wykorzystywana przez innych, a my dostajemy kredyt energetyczny.
Korzystanie z kredytu energetycznego
Kredyt energetyczny to ważna kwestia, ponieważ pozwala nam on na późniejsze korzystanie za darmo z prądu w takiej samej ilości jak ta, którą wcześniej oddaliśmy do sieci. Dlatego kiedy nie ma słońca, korzystamy z kredytu, który uzyskaliśmy w czasie, kiedy słońce było. Od niedawna elektrownie mają obowiązek dostarczania nam dokładnie takiej samej ilości energii, jaką pobrały z naszej domowej sieci, więc rachunek jest dla nas korzystny.
